Dzisiaj na patelni(plac przed metrem centrum) w Warszawie Greenpeace zbierało podpisy pod obywatelskim projektem ustawy, niedawno były zbierane podpisy za zniesieniem janosikowego dla Warszawy.Sądzę że takie organizacje, które chcą wpłynąć na prawo, władzę w imię interesów reprezentowanych prze nie, także powinny być podatne na idee DB. Ponieważ DB daje im kompletnie nowe, bardziej efektywne narzędzia do dyspozycji.

Sądzę że generalnie środowiska próbujące czynnie wpłynąć na władzę, powinny stać się celem dla agitacji na rzecz DB-oczywiście trzeba też analizować te środowiska po kątem ich inicjatyw, czy np nie stoją w sprzeczności z wolnościami jednostki itp.

Pisząc o watchdogach i innych organizacjach miałem bardziej na myśli akcję informacyjną w tych środowiskach, zdobycie poparcie dla idei DB i SWD, wymianę doświadczeń, współpracę nad niektórymi zadaniami-jak to np przedstawił Mariusz(nie masz nic przeciwko że przeszedłem odrazu na "ty"?)
Możliwe że niektóre osoby z tych środowisk wesprą SWD wstępując do stowarzyszenie i aktywnie w nim działając.
Jednak jak pisał Mszach, jest wiele stowarzyszeń które stają się zamkniętymi "sektami" działającymi jedynie w swoim środowisku(nie jest to dokładny cytat, ale myśl chyba dobrze uchwyciłem).
Tym samym nie skreślał bym pomysłu Roberta(nie masz nic przeciwko że przeszedłem odrazu na "ty"?), to może wypalić. Trzeba się tylko dobrze zastanowić.

Na początku napewno odpadają większe organizacje, nie mówiąc już o inicjatywach globalnych jak np Greenpeace. Odpowiedź od nich będzie brzmiała mniej więcej tak: Działamy tyle i tyla lat, mamy już swoje metody, itd. Trudno ich będzie przekonać do korzyści płynących z zaproponowanego rozwiązania.
Lecz jakby zacząć od organizacji działających bardziej lokalnie, zajmujących się mniejszymi sprawami. Jest szansa na ruszenie z tym-przynajmniej moim zadaniem. Trzeba oczywiście dobrze się zastanowić jak to sprzedać, pokazać też korzyści bardziej doraźne niż wprowadzenie DB. Np: W ramach SWD działają osoby spotykające z z tymi samymi problemami co wy, walczące z nimi, napewno będą chętni do podzielenia się swoimi doświadczeniami, może nawet nawiążecie stałą współprace itp.
Wiem że to jest mrówcza praca. Lecz jeśli już by się zebrało pewną liczbę takich organizacji, można wtedy wejść na wyższy stopień i udać się do większych... Lecz wtedy idzie już się z gotowym, działającym produktem, a to jest zawsze najlepszym argumentem za.

Zastanawiam się czy dobrym pomysłem byłoby przygotowanie maila informującego o SWD, zapraszającego na stronę, i rozesłać go po tego typu organizacjach. W jakiś sposób należałoby poinformować te organizacje o istnieniu SWD, wzbudzić zainteresowanie. Na kontaktowanie się z każdą indywidualnie nie ma ludzi, a rozesłaniem takiego wcześniej przygotowanego maila mogła by się zająć jedna osoba.

Znalazłem portal organizacji strażniczych http://watchdog.org.pl/index.php znajduje się na nim mapa projektów strażniczych, są dane teleadresowe poszczególnych stowarzyszeń(na pierwszy rzut oka ponad 50) Jest jeszcze http://bazy.ngo.pl/ zawiera np Ogólnopolską bazę organizacji pozarządowych(tutaj wyświetliło mi 123940 wyników), więc baza adresowa jest.

Co sądzicie o tej propozycji?